O ukraińskiej „filozofii wolnego stepu” w gospodarce Izabela 2023-04-25

O ukraińskiej „filozofii wolnego stepu” w gospodarce

Anna Derewianko, dyrektor wykonawczy Związku Europejskiego Biznesu, największej ukraińskiej organizacji skupiającej inwestorów zagranicznych, która powstała pod egidą Komisji Europejskiej powiedziała, mając na myśli firmy zrzeszone w jej organizacji, portalowi NV, że „stan jest ciężki, ale pacjent przeżył”.[1] Obecnie wszystkie przedsiębiorstwa będące członkami Związku pracują (w marcu ubiegłego roku było to 71%), 9 na 10 firm wypłaca wynagrodzenie swoim zatrudnionym w pełnej wysokości a dodatkowo można mówić, iż w ostatnich miesiącach firmom udało się zbudować finansową „poduszkę bezpieczeństwa”. O ile przed rokiem rezerwy finansowe wystarczyłyby na kontynuowanie działalności w czasie co najwyżej kilku miesięcy, to obecnie wzrosły one znacząco i wystarczą na okres od pół roku do roku funkcjonowania. Nie oznacza to oczywiście, że wszystko wróciło do przedwojennej normy. 83% ankietowanych przedsiębiorstw wchodzących w skład Związku raportuje o spadku dochodów (liczonych w dolarach), przy czym w przypadku 54% z nich przekracza on 20%. Większość firm musiała ponieść nakłady związane z zapewnieniem sobie stałego zaopatrzenia w energię (generatory, systemy fotowoltaiczne etc.) a i tak ma znaczące problemy z utrzymaniem ciągłości produkcji. 1/3 wchodzących w skład Związku firm poniosła, w związku z wojną straty do miliona dolarów, zaś nieco więcej niż 33% mówi o stratach szacowanych na kwoty od 1 do 10 mln, 25% posiadało aktywy na terenach obecnie okupowanych przez Rosjan. Działający na Ukrainie biznes adaptował się do nowych trudnych warunków, ale póki co, zawiesił plany inwestycyjne i nie przygotowuje nowych projektów. Z tego właśnie powodu odpowiadająca za gospodarkę wicepremier Julia Swiridienko zapowiedziała (projekt stosownej ustawy wpłynął już do Rady Najwyższej) stworzenie systemu ubezpieczenia przez rząd inwestycji zagranicznych w związku z ryzykiem politycznym, w tym związanym z trwającą wojną.[2] Zarejestrowany pod nr 9015 stosowny projekt ustawy przewiduje[3] zezwolenie Agencji Eksportowo – Kredytowej na ubezpieczanie, do 100% wartości, ryzyka biznesu związanego z wojną.
Dokumenty wykonawcze mają zostać przygotowane w czasie najbliższych 3 miesięcy, ale z propozycji rządu wiadomo już, że oprócz realizowanego obecnie projektu pilotażowego, w którym ubezpiecza się aktywa do wartości 30 mln dolarów, jeszcze w tym roku ma ruszyć główny, z limitem ubezpieczeniowym wynoszącym do 1 mld dolarów, projekt Agencji. Ma ona korzystać z gwarancji rządowych a koszt polisy powinien zawierać się w widełkach od 0,5 do 5% ubezpieczonego majątku. Przedstawiciele ukraińskiego rządu, który niedawno podpisał specjalną umowę ramową z bankiem JP Morgan i instytucja ta ma aktywnie poszukiwać inwestorów[4], zabiegają intensywnie o udział biznesu amerykańskiego, brytyjskiego, francuskiego, także polskiego, w przyszłej odbudowie kraju. Potrzeby są gigantyczne, bo tylko w zakresie infrastruktury, w świetle szacunków Kijowskiej Szkoły Gospodarki zniszczenia wojenne do końca 2022 roku zamknęły się kwotą niemal 138 mld dolarów, z czego domy i mieszkania wyceniono na 54 mld, obiekty infrastruktury na 35,6 mld, majątek instytucji oświatowych 8,6 mld a straty w energetyce oszacowano na 6,8 mld. Jednym z narzędzi, którymi rząd Denisa Szmychala chce się posłużyć po to aby ściągnąć inwestycje, ale również przyspieszyć wzrost gospodarczy jeszcze w czasie trwającej wojny, jest deregulacja. Julia Swiridienko, ukraińska wicepremier i minister gospodarki zapowiedziała, że tylko w tym roku rząd ma zamiar zlikwidować 47% nadal obowiązujących ograniczeń w biznesie w postaci rozmaitego rodzaju licencji, pozwoleń czy innych regulacji ograniczających swobodę prowadzenia działalności gospodarczej.[5] Obecnie na Ukrainie nadal utrzymywane jest w mocy ponad tysiąc różnego rodzaju regulacji administracyjnych w biznesie, w postaci zezwoleń (528 rodzajów), koncesji (224) zaświadczeń (121) czy specjalnych zgód, których jest 145. Jednak specjalna międzyresortowa grupa robocza, którą rząd Szmychala powołał na początku stycznia ma zamiar szybko znosić ograniczenia w pierwszym rzędzie koncentrując się na administracyjnych barierach wejścia na rynek i tych, które ograniczają konkurencję.[6] Pierwsze rekomendacje tego zespołu, przedłożone gabinetowi po miesiącu od powołania zespołu przewidują likwidację 47 zgód i pozwoleń administracyjnych.[7]
flaga Ukrainy
Szczególny nacisk, czego domagają się państwa wspierające finansowo Ukrainę, ma zostać położony na walkę z szarą strefą i korupcją. Uruchomienie reform jest jednym z warunków kontynuowania pomocy finansowej przez Unię Europejską, która bezwarunkowo przekazała w styczniu jedynie pierwsza transzę, wartą 3 mld euro, pomocy mającej stabilizować sytuację makroekonomiczna Ukrainy. Pozostałe tegoroczne wypłaty, łącznie 15 mld euro, zostaną dokonane po realizacji przez Kijów zapowiedzianych reform i ocenie działań legislacyjnych i administracyjnych przez Komisję Europejską.[8] W świetle porozumienia podpisanego przez Komisję Europejską i prezydenta Zełenskiego w czasie pobytu członków Komisji w Kijowie w lutym 2023 roku, znacznie ma też zostać przyspieszony proces dostosowywania unijnego ustawodawstwa do standardów europejskich. To strona ukraińska nalegała, co udało się jej osiągnąć, na przyspieszenie przeglądu zaawansowania projektów dostosowawczych, co ma już nastąpić jesienią tego roku, bo w ten sposób szybciej będzie można wprowadzić korekty jeśli pojawią się zastrzeżenia ze strony Brukseli.[9] Władze w Kijowie mają nadzieję na znaczne przyspieszenie procesów integracyjnych, chcą nawet, co wydaje się nadmiernie optymistyczne, zakończyć negocjacje członkowskie w ciągu dwóch – trzech lat.[10] Już obecnie ukraiński eksport na rynki Unii Europejskie zwolniony jest z cła, w tym regulacje te obejmują towary rolno – spożywcze, a w trakcie ostatniej wizyty Komisji Europejskiej poinformowano zarówno o przedłużeniu tych przyjętych na czas wojny regulacji jeszcze o rok[11] oraz rozpoczęciu zniesienia szeregu innych barier administracyjnych takich jak certyfikaty, zaświadczenia fitosanitarne i zgody z obszaru standaryzacji dla ukraińskich towarów. Jak powiedział po kijowskim szczycie Unia Europejska – Ukraina prezydent Wołodymir Zełenski „jednym z ważnych osiągnięć szczytu był postęp w integracji Ukrainy z rynkiem wewnętrznym Unii Europejskiej. Zatwierdziliśmy plan priorytetowy dla 2023-2024. Jego wdrożenie sprawi, że Ukraina będzie de facto członkiem Unii Europejskiej na poziomie sektorów przemysłowego, rolnego, w energetyce, usługach cyfrowych, transporcie, sferze finansowej i w obszarze celnym.”[12]
Podobne działania, jeśli chodzi o walkę z korupcja na Ukrainie, podejmują Amerykanie, którzy w tym roku mają przekazać Kijowowi 10 mld dolarów wsparcia finansowego. Do Kijowa przyjechali amerykańscy audytorzy mający zbadać na wniosek Senatu czy pomoc jest prawidłowo wykorzystywana[13], a równolegle powołano specjalną komisję w skład której wchodzą inspektorzy generalni 17 resortów i innych instytucji rządowych, która już opracowała generalne zasady nadzoru nad tym jak wykorzystywane są przez władze Ukrainy środki przekazywane przez Stany Zjednoczone. Jednym z zasadniczych celów tej nowej instytucji nadzorczej jest walka z korupcją.[14] Większość ukraińskiego społeczeństwa popiera zarówno walkę z korupcją jak i zapowiedziane przez rząd reformy. Co więcej, ponad 70 % ankietowanych w styczniu 2023 roku, popierało warunkowanie rozpoczęcia rozmów o akcesji do Unii Europejskiej wdrożeniem zapowiedzianych zmian.[15] Innymi słowy ukraińskie społeczeństwo i władze zdają sobie sprawę, iż sytuacja gospodarcza kraju w rok po rozpoczęciu wojny jest tak trudna, że nie ma innej drogi jak głębokie reformy i zerwanie z korupcją. Paradoksalnie daje to powody do optymizmu, jest bowiem tak źle, że rząd w Kijowie nie ma już nic do stracenia – musi pójść do przodu. Rząd już zapowiedział reformę systemu podatkowego, w tym m.in. rozpatruje się zmniejszenie stawek podatku VAT i wprowadzenie systemu rozliczeń elektronicznych. W pełni zmieniony ma być system podatków akcyzowych, a obrót alkoholem i wyrobami tytoniowymi zostanie poddany elektronicznemu nadzorowi w ramach nowego systemu e-akcyzy.[16] Jeszcze w ubiegłym roku, przed konferencją w sprawie odbudowy w Lugano, wicepremier Julia Swirydienko mówiła o daleko posuniętej liberalizacji ukraińskiej gospodarki, która po to aby móc się odbudować po wojnie musi oferować atrakcyjniejsze niż gdzie indziej warunki dla inwestorów. Swoje podejście do reform określiła mianem „filozofii wolnego stepu”[17] bo Ukraina musi, jeśli chce odrobić stracone lata, stać się, w jej opinii, obszarem gospodarczej wolności. Jeśli wojnę z Rosja uda się wygrać, a ekipie Zełenskiego starczy determinacji i wytrwałości, to może okazać się, że nasz wschodni sąsiad stanie się tygrysem gospodarczym naszej części kontynentu.

*Marek Budzisz - Polski historyk i dziennikarz. Ekspert do spraw Rosji i postsowieckiego Wschodu. Autor książek historycznych i publicystycznych.

  • [1] https://biz.nv.ua/experts/9-iz-10-predprinimateley-oshchushchayut-posledstviya-obstrelov-vyplachivaet-li-biznes-polnye-zarplaty-50305926.html
  • [2]https://www.ukrinform.ua/rubric-economy/3674092-dla-zalucenna-investicij-potribni-mehanizmi-strahuvanna-voennih-rizikiv-sviridenko.html
  • [3] https://itd.rada.gov.ua/billInfo/Bills/Card/41349
  • [4] https://www.ukrinform.ua/rubric-economy/3668152-jp-morgan-dopomoze-zaluciti-investicii-dla-vidbudovi-ukraini-minekonomiki.html
  • [5] https://delo.ua/ru/economy/deregulyaciya-biznesa-v-ukraine-mogut-otmenit-pocti-polovinu-licenzii-i-razresenii-410281/
  • [6] https://delo.ua/ru/business/kabmin-sozdal-rabocuyu-gruppu-po-uskorennomu-peresmotru-gosregulirovaniya-biznesa-409539/
  • [7] https://www.ukrinform.ua/rubric-economy/3663020-deregulacia-smigal-kaze-so-urad-moze-skasuvati-47-licenzij-i-dozvoliv.html
  • [8] https://apostrophe.ua/article/economy/budget/2023-02-04/dengi-v-obmen-na-reformyi-chto-doljna-sdelat-ukraina-radi-milliardov-es/50281
  • [9] https://www.eurointegration.com.ua/rus/articles/2023/02/3/7155446/
  • [10] https://www.slovoidilo.ua/2023/02/08/infografika/polityka/koly-ukrayina-stane-chlenom-yevrosoyuzu-prohnozy-ukrayinskyx-ta-yevropejskyx-politykiv
  • [11] https://babel.ua/news/90883-yevrokomisiya-oficiyno-zaproponuvala-shche-rik-skasuvati-mita-dlya-ukrajinskih-tovariv
  • [12] https://www.unian.ua/economics/finance/na-shlyahu-do-yes-yak-ukrajinskiy-ekonomici-shvidshe-integruvatis-z-yevropeyskoyu-12138699.html
  • [13] https://zn.ua/POLITICS/v-kiev-pribyli-auditory-ssha-chtoby-prokontrolirovat-ispolzovanie-pomoshchi.html
  • [14] https://zn.ua/macrolevel/sledovateli-i-auditory-mohuchej-trojki-protiv-ukrainskoj-korruptsii.html
  • [15] https://www.eurointegration.com.ua/rus/news/2023/01/10/7153897/
  • [16] https://delo.ua/ru/economy/cego-ozidat-ot-didzitalizacii-nalogovoi-i-ee-servisov-410178/
  • [17] https://vidbudova.online/svyrydenko-rozpovila-yakoyu-bude-ekonomika-ukrayiny/

Świętokrzyska Grupa Przemysłowa INDUSTRIA wyrasta z 150-letniej historii Kieleckich Marmurów oraz przemysłowych tradycji regionu. INDUSTRIA łączy te tradycje z nowoczesnymi technologiami i dbałością o środowisko naturalne.

Dane grupy

Świętokrzyska Grupa Przemysłowa
INDUSTRIA S.A.
ul. Na Ługach 7
25-803 Kielce

Adres korespondencyjny
ul. Sandomierska 105
25-324 Kielce
tel.: +48 (41) 330 15 00

2023 © Świętokrzyska Grupa Przemysłowa INDUSTRIA S.A.